sobota, 13 kwietnia 2013

Pogrzeb biedronki

Jaka cudna sobota się wydarzyła!
Dziś dzień na który długo czekaliśmy. Słońce, ciepło, ptaszyska ćwierkają.
W takie dni bardzo chętnie wskakujemy na rowery. Mamy mnóstwo swoich tras bo mieszkamy tuż pod lasem a las jest spory. Jeśli nie las, to drogami przez okoliczne wsie i tak spędzamy czas na sportowo całą rodzinką:)
Dziś taki właśnie dzień. Po śniadanku tata wziął rowery na przegląd, wypolerował, napompował i siu.




Przez łąki, lasy i pola dojechaliśmy do naszej "biedronkowej gorki". To prawdziwy dom biedronek, wylęgarnia jak się patrzy. Chyba nigdzie nie widziałam aż tylu naraz.

Rodzice odpoczywali:


A dzieci zajmowały się biedronkami:


Córcia, jak to dziewczyna."Moja biedronka ma na imię Lily i buduję dla niej plac zabaw".
  • Synku a ty co robisz?
  • Pogrzeb.
  • Pogrzeb?
  • Tak, zakopuję biedronki!
Ja zawsze wiedziałam, że faceci są jacyś inni!:)
Jak się później okazało wykorzystaliśmy dzień na maksa. Dosłownie minutę po powrocie do domu zaczęła się wiosenna burza. Grzmiało, padało i oczywiście nie było prądu.
Lubię mój ogród w czasie "zanoszenia się na burzę". Fantastyczna gra kolorów:)

Brzozy w ogrodzie są kreatywnie przycięte bo kiedyś panowie z energetyki mieli taką fantazję:)
Dziękuję za uwagę:) Mam nadzieję, że miałyście równie udany dzień.
Milo będzie poczytać wasze komentarze:)


Ps. Dopisuję chwilę później.
Dostałam kolejne wyróżnienie. Nie wiem czy mi się w głowie nie przewróci bo jedno jeszcze nie okrzepło a jest drugie.Dziekuję. Wyróżnienie pochodzi z bloga :
klubdobreczasy.blogspot.com


16 komentarzy:

  1. Już na rowerkach! Zazdroszczę! nasze jeszcze nie gotowe:-) za to dziś było sprzatanie tarasu i mycie okien (w końcu). Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co się odwlecze to nie uciecze:) Rowery zapewne wkrótce wyjmiecie

      Usuń
  2. Ja też dzisiaj miałam dobry dzień :) Fajowo wyglądacie na rowerkach! Aż miło popatrzeć :)))) Słoneczka Wam życzę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobrze słyszeć, że coraz wiecej ludzi ma dobry dzień. widać to za sprawą słońca:) A będzie jeszcze leeeeepiej.

      Usuń
  3. Super rodzinna wycieczka...U mnie jeszcze dużo śniegu.....Miłej niedzieli pa...

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne miejsce na wypoczynek, aż zazdroszczę. Życzę wielu wspaniałych rodzinnych wycieczek w plener.
    O, tak - faceci są inni.....
    Serdecznie pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Paulinko,dziękuję za wyróżnienie-sorki,że tak póżno się odezwałam
    Gratuluję kolejnego
    Dzisiaj piękny dzień,nareszcie.Zaczynamy piękny czas
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Gratuluję odkrycia biedronkowej górki. Ciekawe czy one też czekają na wasze odwiedziny;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz, jeździmy do biedronek juz trzy lata, odkąd młody nauczyl się na dwóch kołach:) Pewnie nas poznają

      Usuń
  7. Hej, przychodze z rewizyta... pieknie i goscinie u Ciebie!!!
    pozdrwaiam
    ania

    OdpowiedzUsuń
  8. Fajnie tam u Ciebie:) Ja również sobotni dzień spędziłam w ogrodzie. Niestety po południu deszcz przepędził wszystkich do domu:))

    OdpowiedzUsuń
  9. Tak, tak sobota nas rozpieściła, ale już niedziela taka miła nie była ...
    Muszę powiedzieć / ciągle o tym myślę, gdy tu zaglądam /, że cudne zwierzaki u Ciebie - Malta zjawiskowa... Ja na koty mam alergię niestety , a i nasz pies traktuje je mało towarzysko:-(
    Ciągle wiosny życzę !

    OdpowiedzUsuń
  10. My musimy podregulować wyskości, bo dzieci trochę urosły przez zimę. :))) No i kupic jeden nowy. :))
    Buziak

    OdpowiedzUsuń
  11. Cudna wycieczka - my jeszcze rowery mamy pochowane, może jutro się uda je wyjąć.
    Fajne tereny do wycieczek :)
    A co do chłopców...hm ja nie wiem jak 2,5 latka oduczyć dręczenia kota. Dzisiaj w nią kamieniami naparzał, w domu ją szturcha, kuksańce daje, jak kota leży to młody coś na nią kładzie i w ogóle...
    My się wkurzamy, ciągle gadamy, że nie wolno a on co?
    Idzie i mówi: Nie możem bić kotka, Bartuś musim być grzeczny. Bartuś: dostanie czekoladkę/pójdzie na dwór/ zobaczy Myszka miki* (*niepotrzebne skreślić) i mówiąc to nadal ją zaczepia...

    Faceci są jacyś dziwni ;)

    OdpowiedzUsuń