Nic tak nie dodaje skrzydeł jak wiara we własne możliwości. Człowiek pewny siebie może góry przenosić, budować prawidłowe relacje międzyludzkie oparte na przyjaźni, człowiek pewny siebie nie zawraca sobie głowy tym, co inni powiedzą. I tu dochodzimy do sedna.
Nie zastanawiaj się zbytnio nad opinią innych, nie martw ich negatywnym odbiorem, bo wszystko, co robisz- robisz dla siebie. Może powiecie, że łatwo mi mówić? Spróbujcie, otwórzcie się na świat i zacznijcie spełniać marzenia. To w końcu wasze życie. Nawet u największych niedowiarków wewnętrzny optymizm przyniesie efekt. Poszukajcie w sobie światła i dobrych myśli, które tkwią w środku a wasze życie zacznie się zmieniać.
Rok 2016, od samego początku dodaje mi skrzydeł. Każdego dnia czuję jak one rosną, zaczynam snuć plany i marzenia. Dzięki otwartości i odwadze już na początku lutego otworzy się przede mną nowe okienko działalności zawodowej, z czego jestem bardzo dumna.
Przed oczami pojawia mi się obraz kobiety cudownie hipnotyzującej swoimi umiejętnościami, ciepłem, miłością do rękodzieła kilkuletnią dziewczynkę, która uczęszczała na zajęcia do ośrodka kultury. Mnie. Dziś stoi przede mną możliwość stania się taką panią. Mam nadzieję równie zauroczyć okoliczną młodzież i nauczyć wszystkiego, co umiem.
Nowy rok to również nowe horyzonty wnętrzarskie. Mój dom pozostanie taki, jak jest choć interesuję się nowymi trendami. Ścieżka została wytyczona, kierunek obrany, wystarczy szeroko się uśmiechnąć i dążyć do celu.
Za chwilę skończę 36 lat, mam odchowane dzieci, więc jestem do wzięcia. :) Czas na moją karierę, która zaczyna układać się po mojej myśli, mogę góry przenosić kochani:)
Jak z pozytywnym nastawieniem u Was? Pracujecie nad tym?
Wnętrza, wnętrza! To moja wielka miłość od dawna. Nie kupię sukienki bo oszczędzam na wazon. Dokładnie jak moja babcia, która zamiast z chlebem wróciła do domu z wazonem. Za to jak pięknie mieszkała? Pamiętam do dziś!
Wnętrza i grzejniki. Zapewne posiadacie ten problem w swoim domu. Co z nimi zrobić, jak ukryć, jakie założyć do nowej łazienki? Problem każdego Polaka, szczególnie tego z bloku w wielkiej płycie:) Doskonale pamiętam rury ciągnące się aż po sufit, brzydkie kaloryfery zawieszone na środku ściany w łazience. Przecież to trzeba ukryć!
A może pomyśleć nad zmianą? Dobrej jakości grzejnik może stać się ozdobą wnętrza, częścią jego wystroju wręcz. Zgaduj zgadula - gdzie jest grzejnik?
Nasz kraj się zmienia, mamy coraz więcej możliwości kupienia naprawdę dobrych produktów, stylowych. Stylowe grzejniki powiecie? Tak! Postawny nie tylko na praktyczne wykorzystanie ale również na DIZAJN. W ofercie polskich sklepów coraz częściej pojawiają się grzejniki dekoracyjne i moim zdaniem warto się nad tematem pochylić. Sprawdźcie: http://mat-dom.pl/
Pozdrawiam Was serdecznie i dziękuję za obecność
Tymczasem
Polinka
Oj, grzejniczki przepiękne. Najlepsze te w kształcie spinaczy. Cudne po prostu. Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia w nowej roli :)
OdpowiedzUsuńGratulacje - na pewno spełnisz się w ośrodku kultury a dzieci z radością będą przychodziły na zajęcia z Tobą!
OdpowiedzUsuńPs. Grzejniki fantastyczne - czy Ty masz "romans" z Castoramą;) Dużo ostatnio u Ciebie - doradztwa budowlano-remontowego;)
Wszystkiego naj naj na nowej drodze życia ;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Ile radości z samego rana tutaj u Ciebie można przeczytać!! Niesamowita porcja pozytywnych emocji:) super!!!! Super, że goszczą u Ciebie takie nastroje!!! Gratuluję!!! I oby tak dalej:) Wspaniale jest takie wpisy odczytywać, to jest wielka wieeelka radość, gdy przez słowa można odczuć spełnienie drugiej osoby, Jej wewnętrzne radości, uśmiechy:) bo to się przelewa na innych magią z tej ziemi:)))) i kto otwarty-odczuje i przyjmie do siebie jak swoje:)
OdpowiedzUsuńOgromnie się cieszę, że wszystko zaczęło się fajnie układać zawodowo tak, jak tego pragniesz:)
Serdeczności kolorowe dla Ciebie!:) Niechaj się wiedzie:) w każdej sferze:)
Buziaki:****
..a grzejniki rzeczywiście inspirujące:)
podoba mi sie ten stylowy straoświecki (3 zdjecie od srodka)
OdpowiedzUsuńod końca miało być
OdpowiedzUsuńtak grunt to pozytywne myslenie i optymizm , powodzenia !
OdpowiedzUsuńO tak, ten stylowy cudny. Ale faktycznie z grzejnikami to jest zawsze mega problem, bo dziadostwo musi być, a z reguły brzydkie jest. Niestety ja właśnie mieszkam w bloku.
OdpowiedzUsuńTrzeba optymistycznie podchodzić do każdego dnia i każdej szansy, którą on daje. Gratuluję nowego etapu w życiu, rozwoju kariery :) Trzymam kciuki za wszystko czego się podejmiesz.
OdpowiedzUsuńA grzejniki? W moim domu to temat numer 1 nawet na przyjęciach rodzinnych. Czasami mam go już serdecznie dość :) Najczęściej rozmowa toczy się jednak na temat ich parametrów, a nie wyglądu, więc z przyjemnością obejrzałam tutaj to co mnie w nich najbardziej interesuje czyli design. Ten stylowy jest piękny. Marzyły mi się kiedyś grzejniki podłogowe na co dostałam informacje zwrotną, że jeśli już to przy drzwiach tarasowych mogę je mieć. Tylko, że my nie mamy tarasu! Serdeczności Polinko :)
Ta żeliwna osłona na grzejnik jest piękna!!! Takiej właśnie potrzebuję!
OdpowiedzUsuńProjektując wnętrza staram się dopasować każdy element do pomysłu i całej aranżacji, na szczęście mamy już takie możliwości techniczne na rynku, że każdy kształt i forma są możliwe, dlatego zdecydowanie uważam, że nawet - dla niektórych zwykły- grzejnik powinien mieć charakter i nie może odbiegać od reszty aranżacji. :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko
Niektóre są naprawdę ładne i takie inne niż kiedyś.
OdpowiedzUsuńPowodzenia na ścieżce zawodowej!Piękny żeliwny kaloryfer!Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńGrzejniki cudne. Widzę, że w nowym roku masz mnóstwo dobrej energii. Bardzo się cieszę.
OdpowiedzUsuńMam jeden stylowy grzejnik w łazience i uświadomiłam sobie ,że jeszcze nigdy go nie pokazywałam, ciekawe czy przypadnie komuś do gustu tak jak mnie kiedyś :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco.
Fajne grzejniki :))) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńO matko, te stylowe rzuciły mnie na kolana!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńOj ja takiego ciekawego grzejnika bym sobie przytuliła - ale u mnie w bloku to nie możliwe :(
OdpowiedzUsuńSpinacze genialne!!! ja mieszkam niestety w wielkiej płycie i grzejnik jest z tych psujących ładny wygląd ściany, może faktycznie czas coś zmienić, z grzejnikiem oczywiście :)
OdpowiedzUsuńTen grzejnik na pierwszym zdjęciu mi się podoba, by pasował do stylu mojego mieszkania. Niedługo koniec sezonu grzewczego to może rozważę wymianę grzejników.
OdpowiedzUsuńKiedyś nikt na to nie wpadł, żeby zamiast na siłę ukrywać grzejniki i brzydkie rury, po prostu ładnie je wykonać i przyozdobić. A przecież wydaje się to oczywiste...
OdpowiedzUsuńPrzepiękne są te grzejniki, uwielbiam takie niebanalne wzornictwo :)
OdpowiedzUsuńTakie aranżacje bardzo mi się podobają. Każdy grzejnik ma coś w sobie. Jak widać, nie trzeba ukrywać grzejników, a można się nimi chwalić.
OdpowiedzUsuńNiektóre z tych pomysłów sa naprawdę fajne :) Cieszę sie, że są już dostępne na polskim rynku
OdpowiedzUsuń