środa, 6 lutego 2013

Artystą każdy być...jednak może!!


Mam znajomą, uczy moją córkę rysunku. Woziłam dziecię na lekcje i czekałam...
Jestem miłośniczką sztuki, lubię otaczać się obrazami, rękodziełem.
Znajoma zachęciła mnie do spróbowania! No przecież nie ja! Zawsze chciałam, ale nigdy, nawet nie wiem czy bardziej zabrakło odwagi, czy talentu.:) Pewnego dnia w moim domu pojawił się pewien profesor ASP. Gadu, gadu i pokazałam mu swój obraz. O Boże! ty lepiej poświęć się haftowaniu! Dziko mnie zniechęcił... aż do stycznia tego roku.
Pani Basia, osoba niezwykle ciepła i serdeczna namówiła mnie:)
Kupiłam pierwsze od dłuuugiego czasu płótno, farby pożyczyłam i dalej w DROGĘ!
Chyba moją nową drogę o ile nie pojawi się nagle więsza liczba osób, która mnie z niej zawróci.:)
Dziś miałam ochotę, złapałam za pędzel.
To mnie bardzo relaksuje, nawet nie wiecie, jaka to radość:)
Będąc w temacie zimowym...

Niestety fotografia nie wyszła najlepiej, światło nie takie.
Tym postem serdecznie zachęcam do malowania!
Jeśli masz taką potrzebę, jeśli sprawi Ci to radość, rozwinie wewnętrznie to narzędzia w dłóń!! Kartka czy płótno są cierpliwe!:)
Z serdecznymi pozdrowieniami
Zamalowana:)

2 komentarze:

  1. świetny obraz, gratuluję! ja jestem juz po 50-tce, ale umowilam się z córka, że latem, po powrocie córki zaczynam ja :-) Ją nauczono, niech teraz ona uczy mnie :-) pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie lubię się wtrącać, nie lubię komentować, ale tego profesorka to... :[
    Nie jestem wybitnym znawcą sztuki ale lubię sztukę, lubię malarstwo. Może nie wystrzelę Ci nazwiskami malarzy, bo one mnie średnio interesują, zwracam uwagę na dzieła. Więc myślę, że jako miłośnik sztuki wiedzę posiadam i mogę się wypowiadać o niej. Kobieto masz talent!!! I jak Ci ktoś, kiedyś powie, że nie to podaj tej osobie płaszcz i wyprowadź daleko w plener od swojego domu :)))) Mam nadzieję, że jeszcze znajdę Twoje prace czytając bloga :)))

    OdpowiedzUsuń