Baju, baju chciałoby się powiedzieć!
I tak baju, baju, tygodnie lecą, coraz więcej się dzieje a ja milczę jak zaklęta!
Czas najwyższy z tym skończyć i pokazać Wam roboty wszelkie oraz paczuchę- niespodziankę.
Zacznę od prezentu. Jakiś czas temu umówiłam się z Madelinką na wymiankę. Ja jej coś a ona dla mnie...poduchę szydełkową zrobi. Straszliwie podobał mi się motyw African Flower, ale leniuch ze mnie.:) O!
W tym tygodniu otworzyłam paczuchę zacną.
Poza obiecaną poduszką znalazłam...druga poduszkę i masę gipsowych dekorów. Nie powiem, chciałam to bardzo ale...zwariowałaś dziewczyno, jak nic! Około dwóch kilogramów mi szalona przysłała a w środku tylko wybierać i przebierać:) Znajdą zastosowanie w remoncie dolnego korytarza w tym roku, tak więc kochana Madelinko pomieszkasz z nami trochę:) Dziękuję najmocniej, latam wśród obłoków ze szczęścia.
Poszukuję inspiracji teraz:) Macie pomysł (albo wiele:)) na wykorzystanie tych dekorów dużych i małych? Część trafi na drewniane pudełka, część na ścianę a reszta? O, matko!:)
Podusia:)
Madelinko, wszystko jest bardzo piękne, włożyłaś w tę paczkę masę serca. Najmocniej dziękuję!
Za scrapy się wzięłam kochani, choć już o tym pisałam. Robię kartki, kupuję stempelki i takie tam. Powolutku się rozwijam choć droga jeszcze długa i kręta. I straszni mi się marzy! Marzy mi się spotkanie z Wami, scrapkami, wymiana doświadczeń i czas wspólnie spędzony. Ojej!
To kartelucha dla koleżanki z pracy. Ma dziś takie same kłopoty, jakie ja miałam w grudniu. Wredna firma, wredni ludzie a dziewczyny płaczą... Może się trochę uśmiechnie?
Teraz sesja karteczek razem w pudełkiem nabiórkowym no i serduchem wiosnennym.
Problem jednak w ...posiadaniu. Jak się mało posiada to się robi podobne niestety. I żal ściska gdzieniegdzie ale cóż- pensję drugą poproszę:)
Niebawem powrócę kochani. Z wielką miłością pastelową i poduszkami- wariatkami:)
Tymczasem, ściskam Was mocno
Polinka
No cuda, cuda, a dekory jeszcze piękniejsze:) już je widzę na moich ścianach, piękna ramka z ich, a w ramce retro malunek ach... Kartki magiczne...brawo!
OdpowiedzUsuńBuziaki:)
Jakie ładne przedmioty :)) Skrzynka opatrzona Love Love bardzo mi się podoba ;)
OdpowiedzUsuńNo, no, to teraz wychodzi szydło z worka!!! Pani jest skraperką, i to zawodową!!! No cudne cudasie po prostu!!! Stempelki też zacne, i wiesz, że mówi to maniaczka stempelków:-) To gdzie i kiedy to spotkanie??? Ja w sierpniu jestem na dłużej w PL, jakby co:-) najchetniej Wa-wa :-) Buziaki!!!!!
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńpiękności u Ciebie :)))
OdpowiedzUsuńbędzie hit z użyciem tych dekorów:)
OdpowiedzUsuńślicznie u Ciebie !!!
Jak się mało posiada i takie rzeczy robi to co Ty będziesz robić jak będziesz miała pełen skład scrapowych przydasi ?! Kibicuję Ci z całego serca. Już widzę ,że załapałaś bakcyla co mnie niezmiernie cieszy :)...Najwyższa pora wziąć udział Paulinko w jakim wyzwaniu ! Pozdrawiam Cię cieplutko, słonecznie scraperkowo ! A podusia...i dekory ach ! Co ja bym z nimi zrobiła !
OdpowiedzUsuńCieszę się, że dotarło, mam nadzieję, że większość w całości:)
OdpowiedzUsuńDekorami możesz wszelkie drewniane pudełka i skrzyneczki obklejać, u Ani z aniutkowa sprawdziły się jako dekor do odświeżenia komody, mogą stać się ozdobą drzwi, wianków, prostych ramek na zdjęcia- sporo możliwości;)
A tak się zastanawiałam, czy przypadkiem nie zapakowałam Ci mężowskich kanapek, bo paczkę na blacie w kuchni miałam i już po wysłaniu znalazłam w chlebaku ostatni pakunek, a kanapki zniknęły;)
A karteczki przeurocze, aż nie chce się wierzyć, że to dopiero scrapowe początki:)
Ależ piękne rzeczy znalazłaś w tej paczce!!! Ta paczka, to taka skrzynia skarbów:))) Świetne karteczki i świetne fotki zrobiłaś. Zdolna "bestyjka" z Ciebie:)))
OdpowiedzUsuńPolinko no piękna wymianka!!!!! Ja też dostałam parę dekorów od Madelinki, to przykleiłam na lusterka ;) ślicznie je ozdobiły ;)
OdpowiedzUsuńOj przydasie Ci się rozrosną - nie ma obaw. Lepiej na początku opanować do perfekcji to co już jest i potem pomału dodawać. Miłego scrapowania. Mnie ogród pochłonął ;)
OdpowiedzUsuńPiękne dekory , aż zazdroszczę:) No a kartki kochana nic dodać nic ująć naprawdę świetne prace!
OdpowiedzUsuńAle sie u Ciebie dzieje kochana:-) Śliczne dekoracje i paczuszka niespodzianka świetna!
OdpowiedzUsuńBuziaczki wiosenne ślę!!!!!!!!!!!
bardzo ładne wytwory :)
OdpowiedzUsuńprzepięknie u Ciebie podoba mi się Twój blog:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPaczka bardzo obfita,ślicznosci:))
OdpowiedzUsuńHa:) Niezmiennie podziwiam talenty wszelakie:) A prezenty dostałaś cudne! Pozdrowienia serdeczne!
OdpowiedzUsuńNo kochana, cudności same :))) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDekory dostałaś fajowe, a karteczki cudne robisz;)
OdpowiedzUsuńświetny post-same cudeńka....
OdpowiedzUsuńPodobają mi się takie kombinowane skrapy; nie sztuka nakupować drogich materiałów i już, gotowe. A u Ciebie widzę wiele inwencji własnej. I wszystko piękne - skrzyneczka i wymianka:) A dekory widziałam ponaklejane na szafach i kredensach w stylu szabi. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPiękny prezent.
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za te drugą pensję :) może szef zrozumie, ze Ci do szczęścia bardzo potrzebna?
pozdrawiam
MZ
No no no,śliczności ;)pozazdroszvczę troszeczkę;)pozdrawiam ciepło;)
OdpowiedzUsuńPiękny gest ta kartka dla koleżanki... Co do drugiej pesnsji to jest tak... miałabyś ją i okazałoby się ,że przydałaby się trzecia :-)
OdpowiedzUsuńPiękne karteczki:-)
OdpowiedzUsuńI zawartość paczuszki cudna.
Pozdrawiam ciepło
hejka co do dekorów - hmm... ramki na zdjęcia, ozdobne pudełka, szkatułki, może jakiś wisior ... więcej pomysłow na tą chwile nie mam, Zapraszam do mnie :)))) Pozdrawiam i Miłego weekendu :)
OdpowiedzUsuń