Duszki moje, duszyczki:)
Nie pozostaje nic innego, jak ogłosić nadejście grudnia!
Musiałam pokazać Wam poniższy rysunek! Jak dla mnie to spełnienie wszystkich dziecięcych marzeń. Prawie czuję zmarznięte nogi, rumieniec na twarzy, zapach choinki. Pamiętacie ten czas?
Najsłodsze dzieciństwo, czas beztroski i mama oczekująca w drzwiach domu.
Tak, idą święta moi mili:)
Grudzień to miesiąc szczególny, kończący rok. To czas podsumowań, planów na przyszłość, to również najpiękniejszy okres w roku. Boże Narodzenie:)
Dla mnie okres Bożego Narodzenia to czas spędzony z rodziną, bliskość i ciepło oraz masa wzruszeń. W każde kolejne święta jest mi coraz trudniej składać życzenia, wiecie? Głos się łamie, ciężko coś z siebie wydobyć, serce staje w gardle. Taka masa uczuć temu towarzyszy, że w zasadzie usiąść i się popłakać:)
Każdego roku dziękuję za to, gdzie jestem, co udało mi się osiągnąć. Uświadamiam sobie, jak bardzo kocham moją rodzinę, jakie wspaniałe mam dzieci. Ech...
Dom mój się stroi:)Teraz tylko czekać na śnieg:) Mam nadzieję, że zdąży sypnąć przed świętami.
Dostałam dziś listowne powiadomienie, że mamy pierwszą pracę konkursową:)
Mówię o konkursie szydełkowym świątecznym.
Ania nadesłała swoje cudeńka:) Fantastyczny pomysł miała i wzorem ozdobiła pamiętnik:)
Podoba mi się bardzo. Gratuluję pomysłu, pracowitości. Zresztą obejrzyjcie sami:
Dziękuję Ci Aniu, jesteś pierwsza:)
W ostatni piątek Piękny mój i ja (skromna osóbka) obchodziliśmy rocznicę ślubu. O, matko, dziesiątą! To straszliwy kawał czasu i cieszę się bardzo, że wytrwaliśmy.
Bo taka prawda- wspólna podróż przez życie, wychowywanie dzieci, kredyty, dni lepsze i gorsze to niezła lekcja. Lekcja życia z drugim człowiekiem, akceptowanie wad jego i własnych, radości i smutki. Wiecie co powiem każdemu? Warto wziąć ślub a o małżeństwo trzeba zabiegać każdego dnia, nie poddawać się. I choć czasem ciężko ( my mieliśmy mnóstwo nieżyczliwych ludzi wokół i pomyśleć, że to rodzina:)), wiatr wieje w przeciwnym kierunku to małżeństwo jest drogą, którą warto podążać. Takie moje skromne zdanie:)
Trochę wyzewnętrznię się:) O! Na kolejne dziesięć lat:)
Lata leciały, dwoje księżyc ukradło:)
Robiliśmy, co mogliśmy aby wyjść z tego z twarzą:)
Okej, nie będę już pokazywać, jak się postarzałam:) Ogólnie wiadomo, że starzeją się tylko dzieci...ale to nie prawda:)
Dziś jestem tak samo głupia, jak wtedy. Nadal nic nie wiem o życiu ale dobrze mi z tym:)
Każdego dnia proszę o więcej....
Ściskam Was serdecznie i bardzo dziękuję:)
Buziaki
Wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy :)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia i piękne wspomnienia
jeszcze wielu takich dziesiątek życzę :)
Najmocniej dziękuję i witam nową duszyczkę:)
UsuńPięknie minęło Wam te 10 lat. Gratulacje !!!
OdpowiedzUsuń:) Japa się cieszy jak się widzi takich szczęśliwców! :D
OdpowiedzUsuńTak .. to czas podsumowań .. ja też mam takie święto .. dziś ........
Pozdrawiam
Viola
Sto lat z okazji święta!! Buziaki, całusy i przytulasy dla ciebie
UsuńPaulinko!!!!!! Ja to nie umiem skłądać zyczeń, ale wiesz, że Tobie i twojej rodzince zawsze całe serducho!!!!!!!
OdpowiedzUsuńDziesięć lat??? To Wy młodzi małżonkowie jesteście:-) A zdjęcia świetne, tyle różnych Twoich odsłon nam pokazałaś-super!
Madziu, poczułam wielkie uczucie od ciebie, sympatia bije z tych słów jak nie wiem co:) Dziękuję, ściskam cię mocno
UsuńWszystkiego najlepszego na dalsze lata! Gratuluję wspólnych lat i radości!
OdpowiedzUsuńCudownych kolejnych lat życzę!! Aby były jeszcze cudowniejsze,pozdrawiam :))
OdpowiedzUsuńGratulacje serdeczne! Dziesięć lat to jakie gody? Cynowe...no to do dębowych dociągacie:) Czego życzę z całego serca!
OdpowiedzUsuńA łatwe to nie jest, nie każdemu się udaje nawet do tych cynowych. Ja się nie starzeje, ja jestem co rok mądrzejsza o cały rok nowych doświadczeń:) Życia uczymy się codziennie, ale nie to jest najważniejsze, nie sama nauka a to, żeby z tej nauki wyciągać wnioski i starych błędów nie powielać. Miłych przygotowań świątecznych.
Jak ty coś napiszesz....wielka mądrość z ust twych ...dziękuję
UsuńGratulacje! Ja ze stażem małżeńskim jestem jeszcze raz tyle co Ty, ale nadal myślę podobnie do Ciebie...hihi! ;)
OdpowiedzUsuńCudownych następnych lat Ci życzę!
Wow................ Twój wianeczek z piórkami także ładniusi!
Buziaki!
Dzięki, dzięki ale martwi troszkę fakt, że życia z drugim ludzikiem nie da się nauczyć nigdy:) Oj:)
UsuńGratuluję i wszystkiego co dobrem się zwie na dalsze dziesiątki - życzę.. Piękne wspomnienia obiektywem zapisane.. Ślicznie zdobisz swój dom. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńPaulinko!!!!! Piękne przemyślenia... Zdjęcia rodzinne :)) Od początku tu jestem i jak oglądam Was, to jakbym oglądała już bliskich znajomych :) Mam nadzieję, kiedyś będzie dane poznać się na żywo. Chciałabym :)
OdpowiedzUsuńps. kartka december u mnie akurat w banerze bloga widnieje :) cóż podobny gust :)
Pozdrowienia ślę gorące i Wszystkiego Naj Naj na kolejne tysiąc lat DUUUUŻO miłości :***
Aj, kartkę zauważyłam. Jak widac gust podobny mamy:) Nie wiadomo, co nam dane- może się kiedyś spotkamy:) Pozdrowienia
UsuńKochana Wszystkiego najlepszego!!!!
OdpowiedzUsuńA grudzień uwielbiam. Piękne dekoracje. Przytulnie u Ciebie;) Ściskam cieplutko Paulinko
Dziękuję, odściskuję się najmocniej:)
UsuńGratuluję rocznicy i życzę jeszcze wielu, wielu ... w szczęściu i zgodzie. Bardzo miłe zdjęcia wspomnieniowe :). Wianek, który jest na krześle jest dla mnie śliczny. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńGratuluję pięknej rocznicy i życzę wiele takich wspaniałych rocznic, bo nie ma nic ważniejszego niż rodzina :))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie :)
Macie "tą siłę" we Dwoje!!!! I żeby Wam było tak dobrze, jak teraz :))) Zdjęcia ze ślubu są cudowne!!! Ściskam mocno!!!
OdpowiedzUsuńi we Czworo też :))
Usuń:):):) Serdeczności
UsuńZ całego serca gratuluję i życzę wielu kolejnych wspaniałych rocznic. Piękne są takie wspomnienia:)
OdpowiedzUsuńNO TO STO LAT!!!! Wszystkiego najlepszego na dalsze lata :)
OdpowiedzUsuńRaz po raz- dziękuję najmocniej
UsuńWszystkiego co najlepsze z całego mojego serducha:)
OdpowiedzUsuńKapitalnie napisane. Dzięki za świadectwo życia! Kolejnych dziesiątek lat :)
OdpowiedzUsuńJacie:) Krzysztof, dzięki:) Jesteś jedynakiem na tym blogu:)
UsuńMasz rację, ja też każdemu (jeśli ktoś zapyta) polecam ślub! Bo wtedy powstaje nowa rodzina, nasza własna, do kochania, do dbania o nią... Wtedy ma się swój DOM (i nie chodzi mi tu o dom w sensie materialnym). Jeszcze odnośnie kartki świątecznej - to również moje wyobrażenie świąt z dzieciństwa. Śnieg, mróz, jodłowa choinka, ciepły i przytulny dom, mama przy kaflowym piecu... Chciałabym, żeby i moje dziecko tak wspominało święta. Uściski dla Ciebie :)
OdpowiedzUsuńMasz święta racje i dzieki ci za to:) Kartkę ci przesyłam radosną:)
UsuńKochana wszystkiego Naj i kolejnych dziesięciu, i nie tylko rocznic....
OdpowiedzUsuńMasz wspaniałą rodzinę...Ty kochasz ją, a i widać że rodzinka odpłaca ci się tym samym :)
Dbajcie o siebie i szanujcie się :)
Pozdrawiam
Dzięki, dbamy, kochamy, szanujemy i amen:) Pozdrowienia
UsuńŻyczę aby kolejne lata były jeszcze piękniejsze! :))
OdpowiedzUsuńBardzo, bardzo dziękuję
UsuńPolinko, witaj! Gratulacje serdeczne:) Wielu tak wspaniałych rocznic Wam życzę! Piękna Rodzinka z Was:) Dobrego czasu oczekiwania na Święta:) Serdeczności!
OdpowiedzUsuńDziękuję. Niech czas przedświąteczny również będzie dla ciebie radością:)
UsuńŚwiętami już u Ciebie pachnie...małżeństwo ! ja mam w kwietniu 15 lat ! I mam podobne zdanie jak Ty tylko taka forma jest najprawdziwsza ...najpiękniejsza ....Piękną rodzinkę tworzycie ...a przeciwności czynią nas lepszymi. Więc reasumując wszystko GRA :) pozdrawiam ciepło !
OdpowiedzUsuńOj, czasem aż za bardzo gra ale to taki bełkot:) Dzięki Olu:)
UsuńNastępnych 50 lat i więcej!!! Zdjęcia rodzinki słodkie, pełne miłości. Dom taki już świąteczny:)
OdpowiedzUsuńKolejnych pieknych rocznic oczywiście♥
OdpowiedzUsuńMy obchodzilismy w tym roku 20tą....
Gratulejszyn Kochana! Oby tylko lepiej było :)
OdpowiedzUsuńA z wianuszków, to moim faworytem jest nr 2. Taki w moim stylu totalnie. Ania wysoko poprzeczkę postawiła z tym pamiętnikiem. Będzie ciężko, ale nie poddaję się i tworzę dalej!
Buźka.
Dzięki, własnoręczny:) A życzenia zbieram z wielką wdzięcznością:) Buziaki
UsuńGratuluję dziesiątki! :) My za parę dni obchodzimy czwartą rocznicę :)
OdpowiedzUsuńGrudniowy nastrój też uwielbiam! :)
Pozdrawiam cieplutko
Od czwartej do dziesiątej nie tak daleko:) Przyjmijcie życzenia od nas najlepsze:)
UsuńO,j to tylko pozazdrościć takiej młodej rocznicy.....Gratulacje....Pa...
OdpowiedzUsuńO, prawdziwa kobieta kameleon z Ciebie. :))) Tyle kolorów włosów! :) Ja nadal twierdzę, że starszeją się tylko dzieci i... nie patrzę w lustro. ;)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego z okazji rocznicy (to Wy młodzi stażem jesteście!) :)
Pa
Młodzi? Dziesięć lat to kawał czasu i kryzysów kilka:)
UsuńWspaniały post!!Ogromnie Ci gratuluję takiej pięknej rocznicy,,,wszystkiego dobrego dla Was na następne wspólne lata:))))))))Serdeczności!
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Serdeczności
UsuńFajna z Was rodzinka:))) Gratuluję rocznicy i życzę więcej takich miłych chwil...
OdpowiedzUsuńNadrabiam blogowe zaległości:)Trochę nie starcza mi czasu na blogowy świat,pochłonęły mnie przygotowania do świąt.Najpierw pierwsza myśl:jesteś kameleon!!!Dawno nie wiedziałam dziewczyny,która zmieniałaby się tak bardzo jak Ty,co nowy kolor to nowa twarz.Szok!!!I nie wiem która wersja mi się podoba,cudnie wyglądałaś na ślubie,ale teraz w tych rudziszkach też pęknie,blond też fajnie....a teraz co do rocznicy.Gratuluję.Gdy czytam Twoje wypowiedzi,wiem,że bardzo cenisz rodzinę,to się czuje i właśnie pewnie dlatego jesteście tacy szczęśliwi.Wiesz co w życiu jest ważne.Zamiast lecieć na zakupy z dziećmi,siadasz z nimi i malujesz,idziesz na spacer i widzę,jak Was to wszystkich cieszy.I tego Ci właśnie gratuluję!!!Niestety w naszych czasach,rzadko spotykamy takie rodziny.Twój mąż to prawdziwy szczęściarz!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję ci za tyle miłych, ciepłych słów:) Fryzury faktycznie lubię zmieniać, taki typ. Kochany, mam nadzieję, uświadomi sobie,jaki z niech farciarz:) Pozdrowienia
UsuńPaulinko - zapraszam do mnie po wyróżnienie:)))
OdpowiedzUsuńOj, tylko czy ja się jeszcze łapię jako blog nie całkiem nowy? Ale dziękuję najmocniej!!
UsuńPaulinko :))))) wszystkiego naj naj!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńGratuluję rocznicy ślubu i życzę jeszcze wielu takich okrągłych jubileuszy : ))) Nie traćmy żadnej chwili z możliwości przebywania z dziećmi i małżonkiem , bo tak naprawdę kiedyś , gdy dzieci zaczną opuszczać rodzinne gniazdo , wtedy odczujemy , że czas za szybko minął , a my jeszcze choć na chwilę chcielibyśmy go zatrzymać... Życzę też pełnego spokoju i zadumy czasu Adwentu i miłych przygotowań świątecznych ! Ella
OdpowiedzUsuńCudny i wzruszający post kochana!!!! Piękna rodzinka z Was!!!! Gratuluję rocznicy i życzę Wam wszystkiego co najlepsze i niech Wasza milość kwitnie dalej tak cudnie!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńgratuluję ,wszystkiego dobrego dla Was na następne wspólne lata:)Serdeczności!
OdpowiedzUsuń