wtorek, 10 maja 2016

Dobry czas

To miało być tylko na chwilę
Zwyczajny przystanek w podróży
Rozmowa w dworcowej kafejce
O tak, by się czas nam nie dłużył...

Słucham właśnie "Pomarańczy w Jeruzalem" i płynę w marzeniach, planach i nadziejach.
Jak mogę wyrazić radość, którą czuję? Spokój, który mnie ogarnia? Nie wiem.
Cieszy mnie wiosna dookoła, słońce wpadające do sypialni o poranku. Zieloność ogrodu, płynące życie.
I w chwilach, jak teraz, mam wrażenie, że jestem w najlepszym okresie swojego życia. Wszystko jako tako poukładane, tysiące planów na przyszłość, realizacja rodzinna i zawodowa. Czego chcieć więcej moi kochani? Nie potrafię wyrazić, uzmysłowić, czuję zwyczajny spokój, ciszę myśli.




W domu rewolucja. Za chwilę remont łazienki, w końcu! Kupiona razem z domem, zawsze jako taka. Nadszedł czas metamorfozy, rwanie futryn, kafelków. Na spokojnie kompletujemy wszystko. Będzie bardzo angielsko:)
Mamy również wymarzoną serwantkę. Wiele pracy nas czeka zanim zamienimy ją w milion dolarów. Jedno jest pewne, że marzyłam o takim meblu od lat. Cieszy:)
I ta wiosna wokół! W końcu coś ciekawszego w kuchni. Tak apropos poniższego zdjęcia. :)


Pozdrowię Was teraz gorąco, buziaki prześlę.
Dziękuję, że Was mam, jesteście uzupełnieniem:)
Tymczasem
Polinka

17 komentarzy:

  1. Piękne słowa i czuć spełnienie:) pozdrawiam ciepło Ania

    OdpowiedzUsuń
  2. Polinko, aż mi się buzia uśmiecha. Jakie to miłe, poczytać, że są szczęśliwi ludzie, którzy potrafią cieszyć się tym co posiadają i tym co ich otacza :DDD. Jakże mało jest takich ludzi dzisiaj w koło nas. Powodzenia przy remoncie łazienki, moja już gotowa, jeszcze tylko małe poprawki, ale na koniec lata czeka mnie jeszcze remont poddasza, też nie mam zamiaru się spieszyć, chcę żeby nareszcie było tak jak sobie wymarzyłam. Pozdrawiam serdecznie :DDD.

    OdpowiedzUsuń
  3. I w takich słowach Jesteś cała Ty:)

    OdpowiedzUsuń
  4. To dobrze, że jesteś pełna spokoju i spełnienia. Widać to we wszystkim, czym się otaczasz. I łazienka tez będzie taka, że ach i och :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Fantastyczny nastrój! Cieszę się wraz z Tobą, taka pozytywna energia wręcz wymarzona na wszelkie remonty i domowe rewolucje :))))) Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  6. Najważniejsze mieć w sobie radość, pewność siebie i zadowolenie. Wszystko wokół wydaje się wtedy piękne, a trudne chwile nie są dokuczliwe. Wiosno trwaj!

    OdpowiedzUsuń
  7. Chwilo trwaj:) a remont, to mniej przyjemny czas, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Cudne to kwitnienie;-)
    Siły życzę na remonty Ja sie porwałam na 3 równolegle pokój syna garderoba i kotłownia ... końca nie widać ;-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jestem i cieszę się, że tak ci dobrze. Ciekawam nowej łazienki.Z pewnoscią będzie piękna i w Twoim stylu. Miłego dnia:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Polu jestem po 40-tce + i teraz wiem ,że jestem spełniona :))) Mam superaśną rodzinkę ,fajnych facetów = mężuś i dwóch synów ,dom taki jak chciałam ,choć ciągle coś zmieniam ale nie byłabym kobitką gdybym tego nie robiła ,a remonty jak się zaczną to i zakończą :))) :)))) Jestem Happy i mogę Cię zacytować "jestem w najlepszym okresie swojego życia "buziol Lidka

    OdpowiedzUsuń
  11. Kochana, to rób tą rewolucję w łazience i obfacaj poczynania, jestem ciekawa co tam znowu wymyśliłaś. U mnie łazienka to jest jedyne pomieszczenie, którego na blogu nie pokażę, ot taki mały koszmarek...

    OdpowiedzUsuń
  12. To wielka sztuka cieszyć się każdą chwilą:))
    ja sobie dziś zrobiłam taką godzinę dla siebie,na balkonie z kawą haftem i śpiewem Adele:))

    OdpowiedzUsuń
  13. Oby ten czas trwał wiecznie ;)) a co do łazienki dużo siły życzę ;) i wymarzonego efektu gorąco pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. O udanego remontu zatem i już nie mogę doczekać się zdjęć z efektem końcowym ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Cudownie jest móc cieszyć się własnym szczęściem, spokojem, rodzinną sielanką... Obyśmy wszystkie odnalazły harmonię w swoim życiu:) Niech ten czas trwa wiecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Tego spokoju i zadowolenia życzę ci na zawsze :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Wiosna rozwesela, a trudności maleją wraz z nadzieją na lepsze czasy. U mnie w mieszkanku także rewolucja, a raczej początek czegoś nowego...już się nie mogę doczekać końcowego efektu...Twoja łazienka na pewno będzie urocza :-)

    OdpowiedzUsuń