piątek, 26 sierpnia 2016

Jak ci się wiedzie Szwedzie?

To pytanie, które żartobliwie zadajemy sobie w mojej rodzinie od dawna, dziś nabrało nowego znaczenia:)
Cały czas mam w głowie mętlik, nie wiem, jak mam wam opowiedzieć o mojej małej Szwecji, którą w końcu udało mi się poznać.
Tematów do poruszenia jest zdecydowanie wiele a mnie się nadal w głowie układa opinia.



Pojechałam szukać stylu życia ludzi północy, obyczajów, legendarnego uporządkowania, bułek cynamonowych czyli Ikei w pigułce.
Ikea faktycznie ukazała się moim oczom tuż po wjeździe do Sztokholmu. :) Podobno największa i legendarna wręcz.
Podzielę te opowieści na części.


Idę leczyć zbolałe nogi. Niebawem relacja.
Pozdrowienia serdeczne 
Polinka

Projekty, mieszkania pod klucz w Warszawie na stronie developer warszawa:
http://apm-development.com.pl/


11 komentarzy:

  1. Byłam w Szwecji chyba 3 razy, z czego 2 w Sztokholmie na wycieczce z dzieciakami ze szkoły. I ciągle mam niedosyt :) Chciałabym jeszcze latem pojechać i zobaczyć ogrody królewskie :)
    Pozdrawiam Polinko i czekam na relacje :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczny kubek z łosiami.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. no jestem rozczarowana;-(, liczyłam że sobie poczytam , poogladam...a tu jedynie zapowiedź....ej narobiłaś smaka tym tytułem....

    OdpowiedzUsuń
  4. Super, z niecierpliwością czekam na relację z podboju Skandynawii ;) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Czekam, czekam, bo interesuje mnie to bardzo:)

    OdpowiedzUsuń
  6. I ja też czekam z niecierpliwością :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja tez jestem wielką fanką stylu skandynawskiego. Dlatego czekam na więcej zdjęć!

    OdpowiedzUsuń
  8. Ach jak Ci zazdroszczę, być w sercu Ikeowskiego designu :-)))

    OdpowiedzUsuń