Biały tydzień to dla całej rodziny czas oczyszczenia i odnowy. Tak to właśnie odczuwam.
Chodzimy codziennie, uczestniczymy we mszy, nasze myśli kierują się zupełnie na inne tory.
Cieszę się z powodu waszych komentarzy pod ostatnim postem. Jesteście w nich prawdziwe, emocjonalne i co ciekawe popieracie mój pogląd organizowania raczej skromnej komunii w otoczeniu najbliższych osób. Brawo My!:)
Trochę foci na specjalną prośbę kilku osób:)
Serdeczności posyłam
Polinka
Ortodonta w Krakowie pod adresem http://www.orto.info.pl/
Pięknie :) Ostatni post super mądry! Co roku przygotowuję dzieci do I Komunii więc widzę co się dzieje - szczególnie wśród rodziców. Niestety to oni często napędzają całą, niepotrzebną otoczkę :(
OdpowiedzUsuńU mnie dzieci siedzą z Rodzicami cała mszę i razem z nimi przystępują do Komunii - wielkie przeżycie dla całej Rodziny!
Pięknego Białego Tygodnia :) U mnie I Komunia 11 czerwca :))
Pozdrawiam ciepło :))
Piękna uroczystość..Synek-kopia Mamy:)))
OdpowiedzUsuńBiały tydzień ma w sobie wiele piękna. Ślicznie wygląda Twój Syn i Ty.
OdpowiedzUsuńa małe rodzinne przyjęcia są zawsze o wiele wspanialsze niż robienie wszystkiego na pokaz... bo w sumie po co?
Fajnie, że podzieliłaś się z nami tak ważnym dniem w waszym życiu. Życzę Wam wszystkiego najlepszego z tej okazji, ślę uściski:)
OdpowiedzUsuń