środa, 15 czerwca 2022

Moja ostoja

Przed nami kilka dni upragnionego spokoju i relaksu.

Bardzo się cieszę na ten czas. Kocham mój dom, kocham moją rodzinę i lubię w tych okolicznościach spędzać czas.

Lubię nieśpieszne wstawanie z łóżka, śniadania w piżamach, lubię wspólne działanie w domu czy w ogrodzie. 

Ostatnie dwa lata pokazały, jak ważny jest dom. Nie mówię oczywiście o budynku. Dom to miejsce, gdzie jesteśmy sobą, odpoczywamy, gdzie otrzymujemy wsparcie. Przez ostatnie lata dom również stał się schronieniem przed pandemią, naszym miejscem pracy, jedynym miejscem spotkań z bliskimi. Dlatego tak ważne jest budowanie go na co dzień, budowanie relacji i bliskości. Z przykrością czytałam o rozpadających się związkach z powodu nagłego przebywania ze sobą w nadmiarze. O niedopasowaniu, niechęci do wspólnie spędzanego czasu.

 
Przez mój dom i rodzinę przeszło kilka armagedonów, jak w każdym domu bywały kryzysy i problemy. Jesteśmy w końcu małżeństwem z dwudziestoletnim stażem z dwóją dzieci... Wiemy już, że życie to nie tylko sielanka, miód i ambrozja.  Czy umiemy pokonać każdy problem? Zapewne nie, zapewne moglibyśmy starać się bardziej. I choć nie zawsze nam wychodzi, to jedno możemy głośno powiedzieć. W naszym domu bardzo się kochamy, otaczamy miłością i możemy na siebie liczyć. Jesteśmy dla siebie ważni.
 

 
 

Posłuchajcie jutuba powyżej. To jeden z moich ukochanych utworów.

Dbajmy o siebie, rozpieszczajmy swoich bliskich, budujmy relacje. Nasze rodziny są wszystkim, co mamy.

Udanego wypoczynku kochani!  

Cieszę się, że jesteście!

Tymczasem

Polinka




11 komentarzy:

  1. ważny wpis...Dbałość o siebie i po prostu bycie razem...:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ta fototapeta w róże jest genialna.

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny wpis... Trzeba zwolnić, zatrzymać sie na chwilę i złapać oddech.. Wtedy.. gdy ma się szczęście.. człowiek zauważy co jest w życiu ważne i zacznie się o to troszczyć i będzie o to dbał :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szukajmy szczęśliwych chwil w naszym życiu, nastrajajmy się na nie a wtedy okaże się, że zawsze były blisko. Serdeczności przesyłam

      Usuń
  4. Piękne i mądre słowa, nic już nie trzeba dodawać... Ja mam już ponad czterdziestoletni staż i zdawać by się mogło, że już wszystko o sobie wiemy, znamy się jak łyse konie... A jednak te ostatnie lata pokazały, że w dalszym ciągu bycie razem nic a nic nam nie przeszkadza, a wręcz przeciwnie, jeszcze mamy tyle ciekawych rzeczy do zrobienia razem. Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czterdziestoletni staż a Wy nadal siebie ciekawi. Jak widać stworzyłaś wspaniały związek. Dziekuję za komentarz i buziaki przesyłam

      Usuń
  5. Piękny wpis. Pozdrawiam :-).

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne zdjęcie profilowe, Paulinko.:)) U mnie trochę inaczej, od siedmiu lat ciągle razem, więc chociaż na wycieczki jeździmy oddzielnie. Dbać o siebie nawzajem to konieczność...
    Pozdrawiam.:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jakie to bliskie memu sercu. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń