środa, 8 czerwca 2022

Miłośc i wdzięczność

Witajcie po długiej przerwie. 

Kiedy, jeśli nie teraz?

Za nami czas pandemii, problemów zdrowotnych, finansowych i wielu innych. Przed nami wielka niewiadoma, wojna, emigracja, problemy gospodarcze. Żyjemy w ciekawym świecie. 

Moja córka mówiła: dlaczego mnie się to musi przytrafiać? Liceum miało być najlepszym czasem mojego życia, miałam mieć dużo znajomych, biegać z imprezy na imprezę a większość liceum przesiedziałam w domu. Dlaczego po maturze nie mogę znaleźć pracy na wakacje choć sytuacja gospodarcza jest dobra? 

Dlaczego jej? Bo każdy z nas żyje w swoim czasie. Ona nie zna komunizmu, ja dotąd nie znałam pandemii. Nie wiedziałam, jak to jest, kiedy boisz się o swoją rodzinę, kiedy znajomi umierają ot tak.

Każdego z nas kształtuje czas, w którym żyjemy. Hartuje nas, buduje i uczy przyzwyczajeń.

I choć nie wyszłam z pandemii bez szwanku to już się nie żalę. Głowę unoszę wysoko, uśmiecham się i wołam o miłość :)

Zakładam, że wiele z was, moje dawne czytelniczki i czytelnicy, czuje dokładnie to samo.

Potrzebujemy miłości, ciepła domowego ogniska, przyjaciół. Razem zawsze łatwiej.

 Modern tattooed girl walking with her Cocker Spaniel puppy

Miłość cierpliwa jest, łaskawa jest.
Miłość nie zazdrości, nie szuka poklasku,
nie unosi się pychą; nie dopuszcza się bezwstydu,
nie szuka swego,nie unosi się gniewem,
nie pamięta złego;
nie cieszy się z niesprawiedliwości,
lecz współweseli się z prawdą.
Wszystko znosi, wszystkiemu wierzy,
we wszystkim pokłada nadzieję,
wszystko przetrzyma.
Miłość nigdy nie ustaje.

Często bierzemy za pewnik rzeczy, które najbardziej zasługują na naszą wdzięczność.

Ja jestem wdzięczna i wzruszona! Mam mnóstwo rzeczy, za które powinnam być wdzięczna. 

W mojej rodzinie na szczęście nic się nie zmieniło, jesteśmy w komplecie, trochę urośliśmy. Młodzież w górę, starsi w bok choć akceptujemy, co nam lata przynoszą:) Młoda idzie na studia, Młody do szkoły średniej, więc ruchliwy, rekrutacyjny mamy czerwiec.

Życie to najpiękniejsza rzecz, jaka nam się przytrafia. wykorzystajmy je najlepiej, jak możemy i cieszmy się jego trwaniem:)

Cieszmy się małymi rzeczami, bo pewnego dnia spojrzymy wstecz i zdamy sobie sprawę, że to były wielkie rzeczy.

Do ułyszenia wkrótce!  


Tymczasem

Polinka

 


10 komentarzy:

  1. Nie mogłam uwierzyć, kiedy zobaczyłam Twój nowy post, lata minęły... Cieszę się, ze wracasz do nas, a jeszcze bardziej, ze wszystko u Ciebie w porządku. Każdego pandemia doświadczyła i nauczyła czegoś nowego...
    Pozdrawiam cieplutko.:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszystko, co mogłabyś teraz zobaczyć, jak czytam twój komentarz to wielki uśmiech na mojej twarzy!! Hej!

      Usuń
  2. Sama wiem jak trudne są powroty, więc tym bardziej Ci dopinguję.Pandemia sporo zmieniła w życiu chyba większości z nas.Pozdrawiam i do zobaczenia.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja, podobnie jak Cela byłam w szoku widząc Twój wpis. Super, że wracasz, mam nadzieję, że na stałe :). Ostatnie lata to dziwny czas, chyba dla nas wszystkich. Przyda się Twój optymizm i dobre słowo. Cieszę się, że u Was wszystko ok, oby tak zostało :)). Dziękuję za wizytę i pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo miło mi było przeczytać twój komentarz. Bardzo za wami tęskniłam:)

      Usuń
  4. Choć nie miałyśmy okazji się poznać, byłam wierną czytelniczką Twojego bloga. I gdy powolutku dojrzewałam do rozpoczęcia własnej przygody z blogowaniem... ku mojemu zmartwieniu wielu autorów fascynujących blogów przestało publikować nowe teksty. Dlatego z wielką radością przyjmuję wiadomość o powrocie :-))
    Życzę wszystkiego dobrego i najserdeczniej pozdrawiam!
    Anita

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Opublikowałam nowego posta po latach mając nadzieję, że tu nadal jest tamten świat:) Jak widać jest, nadal inspirujący i czuły. Dziękuję Ci Anito za wszystkie słowa. Są bardzo budujące i motywujące do działania. Liczę, że nie zawiodę:)

      Usuń
  5. Fajnie dostać taka słodką niespodziankę tak fajnie zapakowaną. Jest doskonała alternatywa
    កីឡាបាល់ទាត់​ អនឡាញ

    OdpowiedzUsuń
  6. Wracasz do świata blogowego? Powroty są miłe :-). Dobrze że wszystko dobrze u Ciebie :-).

    OdpowiedzUsuń
  7. Wow!
    Tak się cieszę, że pojawiłaś się na blogu! Zaniepokojona zaglądałam od czasu do czasu lecz nie śmiałam pytać dlaczego milczysz. Zobaczyłam Twój komentarz u Cecylii, bardzo mnie ucieszył i szybko do Ciebie spieszę.
    Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń