To pytanie, które żartobliwie zadajemy sobie w mojej rodzinie od dawna, dziś nabrało nowego znaczenia:)
Cały czas mam w głowie mętlik, nie wiem, jak mam wam opowiedzieć o mojej małej Szwecji, którą w końcu udało mi się poznać.
Tematów do poruszenia jest zdecydowanie wiele a mnie się nadal w głowie układa opinia.
Pojechałam szukać stylu życia ludzi północy, obyczajów, legendarnego uporządkowania, bułek cynamonowych czyli Ikei w pigułce.
Ikea faktycznie ukazała się moim oczom tuż po wjeździe do Sztokholmu. :) Podobno największa i legendarna wręcz.
Podzielę te opowieści na części.
Idę leczyć zbolałe nogi. Niebawem relacja.
Pozdrowienia serdeczne
Polinka
Projekty, mieszkania pod klucz w Warszawie na stronie developer warszawa:
http://apm-development.com.pl/
No nieee, tylko tyle??? :-))
OdpowiedzUsuńByłam w Szwecji chyba 3 razy, z czego 2 w Sztokholmie na wycieczce z dzieciakami ze szkoły. I ciągle mam niedosyt :) Chciałabym jeszcze latem pojechać i zobaczyć ogrody królewskie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Polinko i czekam na relacje :))
Śliczny kubek z łosiami.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
no jestem rozczarowana;-(, liczyłam że sobie poczytam , poogladam...a tu jedynie zapowiedź....ej narobiłaś smaka tym tytułem....
OdpowiedzUsuńSuper, z niecierpliwością czekam na relację z podboju Skandynawii ;) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńCzekam, czekam, bo interesuje mnie to bardzo:)
OdpowiedzUsuńczekam na więcej ... :)
OdpowiedzUsuńczekam na więcej!!!!
OdpowiedzUsuńuściski weekendowe:)
I ja też czekam z niecierpliwością :-)
OdpowiedzUsuńJa tez jestem wielką fanką stylu skandynawskiego. Dlatego czekam na więcej zdjęć!
OdpowiedzUsuńAch jak Ci zazdroszczę, być w sercu Ikeowskiego designu :-)))
OdpowiedzUsuń